Każdy z nas siedzi w pudle swoich myśli. Te myśli tworzą to pudło …czy można więc myśleć poza pudłem? Tylko WSZYSTKO, byt mentalny, ogarnia również to co poza NIM samym bo jest wszystkim. WSZYSTKO ciągle się rozrasta ponieważ nieustannie doświadcza wszystkiego co zawiera. Wielkie pudło ciągle rośnie a wszystko jest w nim zawarte. Powiększanie pudła odbywa się jednak przez rozciąganie z zewnątrz a nie rozpychanie od wewnątrz. Myśl przez małą jednostkę czasoprzestrzenną znajduje się poza pudłem zanim je rozciągnie aby ponownie się w nim schować. To taki mały skok w wyższy wymiar, który powoduje zmianę w niższym.
Najgorsze co może się przytrafić człowiekowi to zamieszkanie w nie swoim pudle. Jest mnóstwo twórców pudeł – kapłani, wodzowie, magicy i czarodzieje różnego rodzaju. Oferują bardzo atrakcyjne pudełka. Są duże, bardzo komfortowe i dają poczucie bezpieczeństwa. Niestety strasznie trudno jest wyjść z takiego pudła jak już raz się w nie wejdzie. Dlatego każdy powinien mieć własne pudło z którego wyjść można trochę łatwiej…
Peace